twilight

Nona

więc. kto czytał, kogo zachwyciło? Very Happy

swoją drogą, uwielbiam ten fragment z Twojego podpisu, Cee ^^ ale wiecie wy wszyscy, że Dżasper i tak jest mój?

Mysza

ja dostałam Twilight w zeszłym roku, w maju na urodziny. Wtedy to jeszcze nikt o nim nie słyszał, a przyjaciółka po prostu chwyciła pierwszą lepszą książkę w księgarni i mi ją dała ^^
zakochałam się od pierwszego wejrzenia, ale jak komuś o tym mówiłam, to nie rozumiał o czym ja mówię xD teraz to się kolejki ustawiają żeby pożyczyć <lol2>
w każdym bądź razie, ja uwielbiam Jacoba, ale tego z 'Księżyca w nowiu', bo w 'Zmierzchu' to nie bardzo się nim interesowałam ^^

Cee.

ja też go lowam, Non^^
Edward is mine Rolling Eyes

Mysza, a czytałaś Zaćmienie?

Nona

właaaaśnie. chyba znielubisz dżakoba. też go kiedyś lubiłam, ale TERAZ..

Cee.

TERAZ to do piachu z nim :rol:

Mysza

nieee, nie czytałam, bo nigdzie nie mogę dostać Neutral

Nona

w empiku jest mnóstwo {; chociaż w bibliotekach pewnie się pojawi dopiero za jakiś czas..

Mysza

już sobie załatwiłam, że ta sama przyjaciółka kupuje mi na urodziny Zaćmienie ^^
mam 13 maja, tyle jeszcze wytrzymam nie czytając ;p

Cee.

możemy potraktować teraz Dżejkoba jako temat tabu? bo wzbudza we mnie negatywne fluidy Rolling Eyes

Nona

jasne, bo nam jeszcze rozwalisz forum (a ja Ci w tym pomogę Rolling Eyes

)
w każdym bądź razie: uwierz nam, Myszol, dżejkob jest zły. a nawet zUy. i koniec tematu.

Mysza

mój? mój Dżejkob będzie zły?
Właśnie serce pękło mi na pół ;p
ech, koniec tematu o panu Dżej.

Cee.

dopiero pęknie Rolling Eyes

ja chcę już Breaking Down Rolling Eyes

Nona

taa, za jakiś rok się może doczekamy Rolling Eyes

nie mogli wydać od razu czterech tomów na raz?! XD

Cee.

on wyjdzie dopiero drugiego sierpnia, wredna matka woli jechać do Hiszpanii niż do Anglii Confused

ale ciotkę wyślę xD

żella

Łał, macie szczęście. Ja nawet Księżyca jeszcze nie czytałam Rolling Eyes

Myślę jednak, że tak gdzieś za dwa tygodnie będę miała <3333 (Zdycham bez dawki Edwarda XD)
Ja już tego Dżejkoba nie lubię bo z tego co Wy mówicie i słyszałam to nieźle namiesza o_O Nie wydaje się fajny, a aktor który gra go w filmie jest jedynym, z którego nie jestem zadowolona <foch>

Co do zachwytu to pamiętam, co się ze mną działo, jak przeczytałam Zmierzch Laughing

Ja autentycznie chora byłam i po głowie mi się tylko kołatało "IwantEdwardIwantEdwardIwantEdward" xDDD I jak tu teraz w jakimś zwyczajnym chłopaku się zakochać? Laughing

Cee, a o prawo własności co do Edwarda to się możemy, khę, kłócić. Rolling Eyes

xD