Mohhrderca.

Holly

Więc generalnie chodzi o to, że moja Erisse morduje wszystkie istoty odbiegające od kanonu ludzkości - wilkołaki, wampiry, czasem też zdarzy się, że na nóż nadzieje jej się jakiś elf, czarodziej albo inne tego typu stworzenie. Ludzi też, jeśli są zbyt przyjacielsko nastawieni do jej ofiar. Sama nie jest taka zwyczajna, bo bywa, że bawi się w magię, ale to nie ma znaczenia - po prostu wielka z niej hipokrytka "^^
W każdym razie tylko informuję o tym, że taki ktoś grasuje ^^ No i nie wiem - chce ktoś mieć zamordowanego znajomego? xD

Nona

hmm.. ja może chcę, wiem, jestem sadystką Laughing

obgadamy na gadu ^^

Holly

Erisse oferuje także mordowanie rodziny, jeśli to wzbudzi większe zainteresowanie xD

żella

Haha, imponująca oferta reklamowa xD
Ja podziękuję, ale pomysł fajny, taki osthry mhrok xD

Wampirka

Hm. Ja mam taki mały pomysł. Napiszę do Ciebie na gy xD

Mysza

hymm... ja chyba nie skorzystam. ale jak cos mi wpadnie do głowy to napiszę ^^

Cyź.

A współpracownice też mordujesz? ^^

Holly

współpracownice? ;> rozwiń myśl ^^

Cyź.

Takie słodkie, młode dziewczynki zrobiące wszystko, by piąć się w górę i niszczyć rywali.

Holly

takowych w otoczeniu Erisse raczej nie przewiduję. ona działa w pojedynkę x]
raczej...

zresztą. ona nie jest moją główną bohaterką tak naprawdę - żeby nie było Rolling Eyes

Cyź.

ale mi chodziło o współpracownice mojej postaci, z czym trzeba jeszcze poczekać, bo w tej chwili Madison jest tak jakby bezrobotna. Smile

Holly

AH! *jeb ręką w czoło*
no tak.
i wyszło, jakim jestem głupkiem xD

Cyź.

To chyba ja się źle wyraziłam.
Mam do tego tendencje. Rolling Eyes

K

Własciwie to mi się przyda taki morderca. Do fabuły mi jest potrzebne, aby ktoś próbował zamordować moją bohaterkę (która pochodzi z zaświatów, jest Przewodnikiem i widzi duchy - wystarczająco nieludzkie?).